|
OREMUSTy, Panie, Trwasz na wieki, * a imię Twoje przez wszystkie pokolenia. Powstań i okaż litość Syjonowi, bo nastała pora, byś nad nim się zmiłował, * bo już nadeszła godzina. Albowiem Twoi słudzy miłują jego kamienie, * żalem ich przejmują jego gruzy. Poganie będą się bali imienia Pana, * a Twej chwały wszyscy królowie ziemi. Bo Pan odbuduje Syjon * i ukaże się w swym majestacie. Przychyli się ku modlitwie opuszczonych * i nie odrzuci ich modłów. Należy to zapisać dla przyszłych pokoleń, * lud, który się narodzi, niech wychwala Pana. Bo spojrzał Pan z wysokości swego przybytku, * popatrzył z nieba na ziemię, Aby usłyszeć jęki uwięzionych, * aby skazanych na śmierć uwolnić, Aby imię Pana głoszono na Syjonie * i w Jeruzalem Jego chwałę, Kiedy zgromadzą się razem nawody * i królestwa, by służyć Panu. 316 Index |
|