22

ZESZYT TRZECI
315
W chwilach, kiedy jestem pomiędzy niebem a ziemią milczę, 111~ bo choćbym mówiła, kto zrozumie mowę moją? Wieczność odsłoni wie”e rzeczy, o których teraz milczę...
Kiedy wyszłam do ogrodu, widzę. jak wszystko tchnie radością 1124) wiosny. Drzewa przyozdobione w kwiaty wydają zapach upajający; wszystko tętni radością, a rozśpiewane i szczebiocące ptaszęta wielbią Boga i mówią mi: Ciesz się i raduj, siostro Faustyno a dusza moja jest w ciemności i udręczeniu. Dusza moja tak bardzo jest wrażliwa na szmer laski, urnie rozmawiać ze wszystkim, co jest stworzone i co mnie otacza, i wiem, dlaczego Bóg tak przyozdobił Ziemię... Ale serce moje nie może się rozradować, bo Umiłowany ukrył się przede mną, i nie spocznę, aż Cię znajdę... Nie umiem żyć bez Boga, a~e czuję, że i Bóg nie może zaznać szczęścia beze mnie, choć absolutnie sam sobie wystarcza...
6V [1937]. Wniebowstąpienie Pańskie
1121
Dziś od samego rana dusza moja jest dotknięta przez Boga. Po Komunii św. chwilę obcowałam z Ojcem niebieskim. Dusza moja została pociągnięta w sam żar miłości, zrozumiałam, że żadne dzie ła zewnętrzne nie mogą iść w porównanie z miłością czystą Boga.. Widziałam radość Słowa Wcielonego i zostałam pogrążona w Troistości Bożej. Kiedy przyszłam do siebie, tęsknota zalała mi duszę, tęsknię za połączeniem się (33) z Bogiem. Miłość ogarniała mnie tak wielka ku Ojcu niebieskiemu, że ten dzień cały nazywam nieprzerwaną ekstazą miłości. Cały wszechświat wydał mi się jakoby maI~ kropelką wobec Boga. Nie masz szczęścia większego nad to, że mi Bóg daje poznać wewnętrznie, że jest Mu miła każde ud~rzenie serca mojego, i kiedy mi okazuje, że ninie szczególnie miłuje. To wewnętrzne przeświadczenie, w którym mię Bóg utwierdza o swej miłości ku mnie i o tym, jak Mu jest miła dusza moja, wpro wadza w duszę moją głębię pokoju. W dniu tym nie mogłam przy jąć żadnego pokarmu, czułam się nasycona rniłości~.
Boże wielkiego miłosierdzia, któryś raczył nam zesłać Syna 1122 swego jednorodzonego jak największy dowćd nie2gtębionej miłości
i miłosierdzia, nie odrzucasz grzeszników, ale z niezgiębionego miłosierdzia swego otworzyłeś i im skarb, z kiórego czerpać mogą w obfitości nie tylko usprawiedliwienie, ale wszelką świętość, do jakiej dusza dojść może. Ojcze wielkiego miłosierdzia, pragnę, aby wszystkie serca zwróciły się z ufnością w nieskończone miłosierdzie Twoje. Nikt się nie usprawiedliwi przed Tobą, jeżeli nie towarzyszyć mu będzie niezgłębione miłosierdzie Twoje. Kiedy nam odsio

22