ZESZYT CZWARTY
Pełna miłości i miłosierdzia, lecz zawsze święta,
A jednak jesteś, jak dobra matka, ku nam pochylona.
Witaj, tronie miłosierdzia, Baranku Boży,
Któryś za mnie życie złożył w ofierze,
Przed którym się codziennie ma dusza korzy,
Zyjąc w głębokiej wierze.
[Koniec czwartego zeszytu rękopisu
Dzienniczka].
<5382seg2351.jpg">