71

88
„DZIENNICZEK” SIOSTRY FAUSTYNY
na siostra to spełnić, co żąda Pan, chociażby siostrę nie wiedzieć co kosztować miało. A z drugiej strony, siostra musi o wszystkim mówić spowiednikowi. Absolutnie innej drogi nie ma dla siostry. Niech się siostra (88) modli o kierownika duchowego, bo inaczej zmarnuje siostra te wielkie dary Boże. Jeszcze raz powtarzam, że proszę być spokojną na dobrej drodze siostra jest. Nie zważać na nic, ale zawsze być wierną Panu Jezusowi, mniejsza o to, co kto o siostrze powie. Właśnie z takimi nędznymi duszami tak Pan Jezus obcuje, i im się siostra więcej będzie uniżać, tym Pan Jezus więcej jeszcze będzie się łączył z siostrą.
175 Kiedy odeszłam od kratki, radość niepojęta zalała duszę moją tak, że usunęłam się na osobne miejsce w ogród, aby się ukryć przed siostrami, a pozwolić sercu na całe wylanie się ku Bogu. Obecność Boża przeniknęła mnie na wskroś i w jednym momencie cała nicość moja zatonęła w Bogu i w tym momencie odczułam, czyli odróżniłam, mieszkające we mnie Trzy Boskie Osoby, a spokój miałam w duszy tak wielki, że sama bardzo sobie się dziwiłam jak można było się niepokoić.
176 + P o s t a n o w i e n i e: wierność natchnieniom wewnętrznym, chociażby mnie nie wiedzieć co kosztować miało. Nic nie czynić sama, bez porozumienia się wpierw ze spowiednikiem.
177 + Odnowienie ślubów. Od samego rana, kiedy się przebudziłam, zaraz duch mój cały zatonął w Bogu, w tym oceanie miłości. Czllłam, że jestem cała pogrążona w Nim. W czasie mszy św. miłość moja ku Niemu doszła do potęgi. Po odnowieniu ślubów i Komunii św. nagle ujrzałam Pana Jezusa, który rzekł mi łaskawie:
Córko moja, patrz w miłosierne serce moje. Kiedy się wpatrzyłam w to Serce Najświętsze, wyszły te same promienie, jakie w tym obr~azie jako krew i woda, i zrozumiałam, jak wielkie jest miłosierdzie Pańskie. I znów rzekł Jezus łaskawie: Córko moja, mów kapłanom o tym niepojętym miłosierdziu moim. Palą mnie płomienie miłosierdzia, chcę je wylewać na dusze, [a] nie chcą dusze wierzyć w moją dobroć. Nagle Jezus znikł. Jednak dzień cały duch mój był, (89) zanurzony w odczuwalnej obecności Bożej, pomimo gwaru i ro~zmowy, jaka zwykle bywa po rekolekcjach. Nic mi to nie przeszkac~zało. Duch mój był w Bogu, pomimo że na zewnątrz brałam udział w rozmowach, a nawet byłam zwiedzić Derdy98.
178 Dziś zaczynamy trzecią probację ~ Zebrałyśmy się całą trójką u iii. Małgorzaty, bo inne siostry miały w nowicjacie trzecią proba cję~ Matka Małgorzata rozpoczęła modlitwą i objaśnieniem, na czym polega trzecia probacja, i wspomniała, jak wielką jest łaska

71