80

ZESZYT PIERWSZY
9
Dziś [181V 1933] przyjechałyśmy do Krakowa. Co za radość, że 216 znowu się znalazłam tu, gdzie człowiek uczył się pierwsze stawiać kroki w życiu duchownym. Kochana matka mistrzyni”1 zawsze ta sama wesoła i pełna miłości bliźniego. Weszłam na chwilę do kaplicy, radość mi zalała duszę. Przypomniałam sobie w jednej chwili całe morze łask, które tutaj otrzymywałam jako nowicjuszka.
A dziś zaczęłyśmy się wszystkie zbierać, aby pójść na godzinę 217 do nowicjatu. Matka mistrzyni m. Józefa, przemówiła słów parę
i przygotowała przebieg rekolekcji. Kiedy mówiła parę słów do nas, stanęło mi przed oczyma wszystko, co ta droga matka dobrego dla nas zrobiła. Czułam w duszy tak wielką wdzięczność dla niej. Jakiś ból ścisnął mi serce, że już po raz ostatni jestem w nowicjacie. Już mam walczyć z Jezusem, pracować z Jezusem, cierpieć z Jezusem; jednym słowem żyć i umierać z Jezusem. Już mistrzyni nie będzie chodzić krok w krok za mną, aby mnie tu pouczyć, tu przestrzec, tam upomnieć, zachęcić czy zganić. Tak dziwnie się boję sama. Jezu, obmyślij coś na to. Chociaż przecież będę miała przełożoną, tak, to prawda, ale już jest człowiek więcej sam.

(102)
Kraków 211V 1933
+ Na większą chwałę Bożą.
218
Rekolekcje ośmiodniowe przed ślubami wieczystymi.
Dziś rozpoczynam rekolekcje. Jezu, Mistrzu mój, kieruj mną, rządź mną według woli swojej, oczyść moją miłość, aby była godna Ciebie, zrób ze mną to, czego pragnie Twoje najmiłosierniejsze Serce. Jezu, pozostaniemy sam na sam w tych dniach, aż do chwili złączenia naszego utrzymuj mnie, Jezu, w skupieniu ducha.
Wieczorem powiedział mi Pan: Córko moja, niech cię nic nie 219 przeraża ani miesza, zachowuj głęboki spokój, wszystko jest w ręku moim, dam ci zrozumienie wszystkiego przez usta ojca Andrasza. Bądź jako dziecko wobec niego.
Chwila przed Najświętszym Sakramentem.
220
O Panie i Stwórco mój wiekuisty, jakie Ci dzięki złożę za tę wielką łaskę, żeś mnie nędzną wybrać raczył na oblubienicę swoją i łączysz mnie z sobą węzłem wieczystym. Najukochańszy Skarbie mojego serca, składam Ci wszystkie uwielbienia i dziękczynienia dusz świętych, wszystkich chórów anielskich, a szczególnie łączę się z Matką Twoją. O Maryjo, Matko moja, proszę Cię pokornie, okryj duszę swym płaszczem dziewiczym w tym tak ważnym momencie życia mojego, abym się przez to stała milszą Synowi

7—. Dzienniczek

80