81

98
DZIENNICZEK” SIOSTRY FAUSTYNY
Twojemu, abym mogła godnie wysławić miłosierdzie Syna Twojego przed całym światem i przez wieczność całą.
221 (103) Dziś nie mogłam zrozumieć medytacji. Dziwnie duch mój był zatopiony w Bogu. Nie mogłam się zmusić do myślenia o tym, co ojciec w rekolekcjach mówił. Często nie jest w mej mocy myśleć według punktów, duch mój jest z Panem, i to jest moja medytacja.
222 Parę słów z konferencji z matką mistrzynią Marią Józefą. Rozjaśniła mi wiele rzeczy i uspokoiła co do życia wewnętrznego, że na dobrej drodze jestem. Podziękowałam za tę wielką łaskę Panu Jezusowi, bo ona pierwsza z przełożonych, która nie robiła mi wątpliwości pod tym względem. 0, jak nieskończenie jest dobry Bóg.
223 Hostio żywa, Siło jedyna moja, Zdroju miłości i miłosierdzia, ogarnij świat cały, zasilaj dusze mdlejące. O błogosławiona chwilo i momencie, w którym Jezus swoje najmiłosierniejsze Serce zostawił.
224 Cierpieć nie skarżąc się, pocieszać innych, a swoje własne cierpienia topić w Najświętszym Sercu Jezusa.
Wszystkie wolne chwile od obowiązków spędzę u stóp Najświętszego Sakramentu. U stóp Pana szukać będę światła, pociech i siły. Nieustannie będę Bogu okazywać wdzięczność za wielkie miłosierdzie względem mnie, nie zapominając nigdy o dobrodziejstwach, [jakie] mi uczynił Pan, a zwłaszcza za łaskę powołania.
Ukryję się pomiędzy siostrami, jako maleńki fiołek pomiędzy liliami. Chcę kwitnąć dla Stwórcy i Pana swego, zapomnieć o sobie, wyniszczać się zupełnie na korzyść dusz nieśmiertelnych to rozkosz dla mnie.
225 (104) + Niektóre moje zdania.
Co się tyczy spowiedzi świętej wybierać będę to, co mnie najwięcej upokarza i kosztuje. Nieraz drobiazg więcej kosztuje aniżeli coś większego. Przy każdej spowiedzi wspomnieć na mękę Pana Jezusa, i w tym obudzę skruchę serca. O ile to możliwe za łaską Bożą
zawsze się ćwiczyć w żalu doskonałym. Na tę skruchę poświęcę
większą chwilę czasu. Nim przystąpię do kratki, wejdę wpierw w otwarte i najmiłosierniejsze Serce Zbawiciela. Kiedy odejdę od kratki, obudzę w duszy mojej wielką wdzięczność ku Trójcy Swiętej za ten cudowny i niepojęty cud miłosierdzia, który się dokonuje w duszy; a im nędzniejsza dusza moja, to czuję, że morze miłosierdzia Bożego [bardziej] pochłania mnie i daje mi siłę i moc wielką.
226 Reguły, w których częściej upadam: czasami przerwę milczenie, nieposłuszeństwo na głos dzwonka, wtrącam się czasami do cu

81