33 |
Wyznaję jeden chzest na odpuszczenie grzechów. Ten artykuł wiary sprawia, że odrzucamy te błędy, którym ulegali heretycy, na przykład dokonując dla przystępujących do ich gupy nowego chrztu, a w tym samym czasie wyznajemy trzy prawdy: Pierwszą jest to, że chrzest wymazuje grzechy. To przez chrzest, który otrzymują wierzący, Jezus Chrystus uświęca swój Kościół, czystą Oblubienicę, jak mówi św. Paweł, przez wodę i słowo życia. Drugą jest to, że jeden jest chrzest, który został przepisany przez Jezusa Chrystusa, który jest udzielany w imię Ojca i Syna, i od Ducha Świętego. Każdy chrzest udzielany inaczej zostanie odrzucony. Trzecią jest to, że chrzest, tak udzielony jak to czyni Kościół katolicki, nie może zostać powtórzony. I oczekuję wskrzeszenia umarłych. Oczekiwanie na zmartwychwstanie jest ważnym motywem do pobudzenia nas do pracy nad naszym uświęceniem, bo to prowadzi nas do oderwania od spraw przyziemnych, co łatwo może nas zwieść się i od tego, co przemijalne, co może uwieść nas w tym świecie na bezdroża. Dlatego często mówimy w naszych sercach, za św. Pawłem: Nie mamy tutaj stałego domu, albowiem nasza Ojczyzna jest w niebie. Tam chcemy dojść, do tego Domu Ojca dążymy, i spełnienia się obietnicy Chrystusa Jezusa oczekujemy. Przyjdę i zabiorę was do siebie, abyście i wy byli tam, gdzie ja jestem. Ja jestem drogą, i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie. Po drugie, zmartwychwstanie duszy i ciała uspokaja wiernych wobec wszystkich kłopotów tego doczesnego życia. Wreszcie Zmartwychwstanie jest pocieszeniem chrześcijan podczas wszystkich dolegliwości dotykających ich na ciele i na duszy: obietnica, że krzyże i umartwienia na ziemi, przygotowują chwałę nieba. Choć śmierć jest pewna, to zmartwychwstanie w Jezusie Chrystusie będzie nad nią zwycięstwem. Z tego względu, pełna wiara chrześcijańska ukazuje się jako sposób patrzenia na rzeczywistość jak najbardziej realistyczny. Utrata majątku i czci, czy nawet męczeństwo nie jest wtedy zaskoczeniem, ale z wiary przychodzi prawdziwe pocieszenie pośród smutku jako podmioty nadziei, co pozwla powiedzieć za tym świętym człowiekiem, Hiobem "Wiem, że Odkupiciel mój żyje i ja Go zobaczę na własne oczy. " Widzę w moim ciele i noszę konanie Jezusa, mego Zbawiciela, ale mam nadzieję, że z Nim żyć będziemy. Więc: Patrzę na Jego zmartwychwstanie i Wniebowstąpienie, gdy czytam i rozważam Jego świętą Ewangelię. I życie w przyszłym wieku. Amen. Symbol Wiary tak się kończy. Przszły wiek to niekończący się dzień ostateczny. Wszyscy ludzie dobrzy i źli zmierzają ku niemu. Ale zmartwychwstanie niegodziwych będzie zmartwychwstaniem sądu i śmierci. Zaś zmartwychwstanie wiernych będzie zmartwychwstaniem do życia w nieśmiertelności i w wiecznym pokoju. Tylko zmartwychwstanie błogosławionych i świętych następuje w radości przez oglądanie prawdziwego życia, które nigdy się nie skończy. Bo życie wieczne jest znajomością i oglądaniem Boga takim, jakim jest, i postanowieniem, aby kochać Go na zawsze. To jest życie, którego mamy nadzieję dostąpić, a źli nigdy nie będą zdolni je posiadać. Wiedz zbrodniarzu, że życie i zmartwychwstanie nie jest dla ciebie, powiedział mały Machabeusz do króla. Ale Bóg, za którego oddajemy nasze życie, przywróci je nam i będziemy ponownie wskrzeszeni do życia w nieśmiertelności. Ta prawda, którą wyznają Chrześcijanie, którzy żyją według ich stanu spełni wszystkie ich oczekiwania; i to jest to, do czego muszą stosować wszystkie siły swojego serca: zmartwychwstanie i życie wieczne w przyszłym świecie, które nigdy się nie skończy. Był w czasach przeszłych zwyczaj uczynienia znaku krzyża na końcu Credo. Sam kapłan czynił znak krzyża, kiedy wypowiadał ostatnie słowa. Już to było widoczne w IV wieku, tam gdzie Symbol Wiary był recytowany lub śpiewany, że wszyscy chrześcijanie czynili ten znak krzyża, kończąc jego recytację lub śpiew. Ten symbol Wiary głosi bowiem, że zmartwychwstanie w które wierzymy i którego oczekujemy jest owocem Tajemnicy Krzyża naszego Pana Jezusa Chrystusa. Święty Cyprian w III wieku, Święty Cyryl Jerozolimski, w połowie czwartego, przyłączli się do tego wyjaśnienia, a to stało się być dość powszechne w 381 roku, kiedy Ojcowie Soboru skoncentrowali się na prawdzie o Symbolu Wiary. Jako chrześcijanie możemy więc zakończyć odmawianie Credo znakiem krzyża, choć ten zwyczaj w naszych czasach, zdaje się, że całkiem zaniknął. Tym znakiem krzyża wyznajemy, że spodziewamy się zmartwychwstania i życia w przyszłości za sprawą krzyża Jezusa Chrystusa, który wszedł przed nami do życia chwalebnego, aby kiedyś wskrzesić nas, swoich wiernych, którzy są członkami Jego mistycznego Ciała, aby dać nam udział w chwale nieba, które On sam dla nas otworzył przy Jego wniebowstąpieniu. |
33 |